niech świat nie widzi tego co brudne
ułożyłabym piękny obraz ze wszystkich postanowień
zabrakło puzzli
każą mi cieszyć się ułomnością
niezdarnością
słabością
to takie słodkie
dziecinne
nie jestem aniołem
potargały mi się skrzydła
schodząc na ziemię
zechciałeś takie stworzenie
otoczyć sobą