w których serce me od dawna
wszystkie ścieżki i zaułki
miłość moja niepoprawna
Jak ja lubię pływać łódką
pośród lasów i grzybieni
patrzeć chcę przez chwile krótką
na rozkoszny blask promieni
Moje myśli toną w wodzie
pod grążelem kusząc klenie
ja z naturą w pełnej zgodzie
wraz ze słońcem się dziś mienie
W piasku stopy swe pozłocę
na pomoście niebo skruszę
jeśli trochę się pobłocę
zmyję także- jeśli muszę
Siły nabrać jak myśliwy
pójdę prosto do źródliska
na rogacza był zbyt chciwy
do dziś boskie źródło tryska
(Kierzkowo-Wiktorowo (źródło św. Wojciecha)-Ostrówce)
10.07.2012