kontemplujesz kawę pomiędzy łykami
w zamyśleniu układając historię
o nocy której zabrakło
błękitna papeteria rozłożona na stole
w oczekiwaniu na zapis letnich nostalgii
cierpliwie patrzy na twoje dłonie
może w końcu się odważą
obok myśli
szukających odpowiedzi w zakurzonych lamperiach
sto uczuć w pustej butelce
i listek który wczoraj wleciał przez okno
przypominając że czas ucieka
drzwi zaskrzypiały
serce mocniej zabiło
to tylko kot