wymyśliłem cię na wiosnę
byśmy jesienią
mogli zapalać chłody zimy
w pokoju z widokiem na miłość
grałaś ballady o majowym wietrze
powoli bez utopii
oswajając światło każdym porankiem
wpadającym przez szczeliny w poszyciu
przybywam incognito
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 5
Głosów: 5
Komentarzy: 0
inne teksty użytkownika
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
Brak komentarzy.