kamień rodzi trudną miłość
latem
nie martwię się o formę
przestaję mierzyć ilością oddechów
przesypując piasek mnogością chwil
zahaczony o jesień
której żadne kolory nie uzdrowią
robię cięcie
zima
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 2
Głosów: 2
Komentarzy: 0
inne teksty użytkownika
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
Brak komentarzy.