warstwa po warstwie
układasz wilgoć w pożądanie
pragniesz
jak samobójca który umiera co noc
boisz się czasu
kolacja w samotności to udręka
a przecież
nie musi tak być
śniadanie może być naprawdę smaczne
jesteś kobietą
uwierz
nigdy się nie skończysz
bo tylko talerz
można wylizać do sucha