jeśli już to raczej usrane
cichym przekonaniem na poważnie
piliśmy szampana niczym miłość a huj wielki
bąbelki niestety straciłem ale nie musimy
o tym gadać
nie muszę się przecież wciąż maskować
zawodniczko
bo przecież nie zawsze chodzi tylko o ciebie
co tam masz?
w zanadrzu na dalsze uszkodzenie wątroby
składasz się z kolegami na studia?
proponuję żebyśmy spotkali się jutro
w mojej pracy nie ma miejsca na skuchę
nie biorę leków do bani też nie i niczego
tylko piję czasami
bo przecież
każdy krwotok trzeba zatamować
rozpędzona krwawisz z nóg przez serce
zawsze ubrana w koronki z twojej szafy
pełnej mnie i zawsze na czerwono
kobieto jesteś a zapomniałaś
dzisiaj piękna pogoda uspokoiło się
a i tak
przecieranie ludzi nie jest wcale takie proste
myślisz że faceci nie czują nie krwawią wraz
mylisz się plus zero minus
to wszystko czym teraz mogę ci służyć
przepowiednie są gorsze od prawdy
krwawią szczerze jeszcze bardziej
niż wskrzeszanie krwi w kolorze purpury