Nie zniesie kolejnego zła ciosu
W nowym związku będzie tak kochane
Z mocą tej wiosny sięgnie niebiosów
Zapomnij o smutkach swej przeszłości
W blasku szansy wyśnij jutrzejszy dzień
Spłonie zasłona nieuczciwości
Zniknie w tym blasku prawdy kłamstwa cień
Zamieć stare strofy życia twego
Połóż na półce przeszłości
Niech przyjdzie książę na białym koniu
Z naręczem kwiatów miłości
Nie chowaj się w skorupie samotności
Nigdy krzywdy CI kochana nie zrobię
Nie zranię cie ostrzem zapomnienia
Będę stał obok i myślał o Tobie
Nie odrzucaj mej miłości z serca
Do niczego ciebie nie chce zmuszać
Będę pielęgnował wśród barw czerwca
Parząc na twe zdjęcia się wzruszać
Los sprawił jesteśmy obok siebie
Zapaliłaś światło w mojej duszy
Nie gaś go tak w pośpiechu pochopnie
Możesz studnie miłości wysuszyć
Tak ! baw mnie promiennym swym uśmiechem
Niech się śmieje dusza brwiami zerka
Jesteś zmysłowa tak jak kocica
Z kaganka serca szczęścia iskierka