od wszystkich święto.
Na grobach naszych bliskich
zapłoną znicze, a w sercach
naszych odżyją wspomnienia.
Jest tak cicho i jasno,
jakby ktoś z tysięcy płomyków
złoty utkał dywan.
W tym dniu, w zadumie,
pochylamy głowę, myślimy:
jacy naprawdę byli ci, co już
dawno odeszli, jacy jesteśmy my.
Więc nie zapomnijmy o tych,
których nie ma przy nas.
Bo gdy my dorastaliśmy, poznając
sens życia, oni o nas pamiętali.
Niech zmienia się wszystko,
niech płynie jak płynął czas.
Lecz pamięć o tych, którzy odeszli,
pozostanie w nas.
31.10.2001r.