nie mieszczę się
jestem przebita włócznią
blokuje w drzwiach
nie mogę nigdzie przejść
wszędzie zimno
nie rozumiem dlaczego
pomimo i na przekór
chcę jednego
zawsze wierzyłam w sens czekania
uporczywie wybieram cele nietrudne do zdobycia
przerasta jednak fakt
że zwykłe czasami bywa zbyt wyniosłe
tak trudno szukać
kiedy nie znalazłam samej siebie
w lustrze...