Uniesionych w górę rąk
Wraz z gęstym alkoholem
Mag Ne To Fon
Reakcja spodziewana
Impreza … idźmy stąd
Okrągła twarz i broda
Mag Ne To Fon
Żar pragnienia
Niestrawny ten muzyczny dzwon
Żywych dźwięków chce- nie
Mag Ne To Fon
Karuzela- kreowany show
Za rogiem drzewo -dąb
Dużo plastikowych bitów
Mag Ne To Fon
Nasz szept- bezkrwawa rewolucja
Taki wyciszony ton
Ucieczka od hałasu
Mag Ne To fon
Za kilka chwil
Gdy już ruszę się stąd
Nie muszę na to patrzeć
Mag Ne To Fon
To już teraz za oddechy trzy
Wypełni nas podniebny krąg
Gwiazdy oświetlą bramy ,drzwi
Mag Ne To Fon