ty profesorem
po co piszesz ciągle uwagi
skoro wiesz
że naprzeciw siedzę
zamazując gumką marginesy
kartki w kratkę czy linię
dawno straciły znaczenie
mam na ławce cyrklem
wyryte małe marzenie
minęło
przelało się życie przez palce
a ja
nadal z tablicy zlizuję kredę
byś mógł pisać
listy
naszym alfabetem