kwartalnie
nieustannie przewijam dni
by szybciej
by dalej
kalendarz jednak inne ma zdanie
lojalny wobec czasu
odrzuca
złożone zapotrzebowanie
i
mimo przedwcześnie zerwanych kartek
nie mogę
dotrzeć do wyznaczonej daty
droga na skróty
stała się wiecznością
skreśliła lata
liczone siwymi włosami
zepchnięty za linię życia
oglądam pory roku
zawieszony
w oknie
które stało się pejzażem
przeminionej twarzy
i
czasu
liczonego kwartalnie
od bycia z tobą
po nieprzebywanie
między datami