to już koniec historii
tak jest lepiej
wszak wszystko kiedyś się skończy
choć boli
bardziej od połamania żeber
proszę tylko o jedno usiądź
przy mnie
i zamień słowa w milczenie
tak chcę pamiętać to wszystko
czym żyłem
pod twoim spojrzeniem
i proszę nie płacz
już wystarczy
ja płaczę
wiem
że tego nie widzisz
i obiecuję
nigdy nie zobaczysz
jedynie usłyszysz bełkoczące kłamstwa
że jest wszystko w porządku
że to tylko
malutka draska
a teraz proszę
odejdź
ja tu jeszcze posiedzę
samotnie
przy samotnym drzewie
by wyć
najgłośniej
jak tylko może
na wpół martwe
zwierzę