jak to by było
gdybym o parę lat młodszą
poznał panią
z nią
a nie z tobą
rozmawiał po kochaniu
jej włosy odgarniał z czoła i piersi
jeździł do pracy
potem spacery
trzymał na rękach malutkie dziecko
w nowym domu
gdzieś hen daleko
a teraz ja
poszukam w wyobraźni
odwrotnej do tej sytuacji
jak ty
z domu byś wyszła
trzymając pod rękę
innego mężczyznę
zostawiając klucze na półce
pod lustrem
tak abym sięgając po nie
mógł spojrzeć
głęboko
w oczy swoje
jakim byłem głupcem
przy tobie