lato na ścianach
za oknem
złociste kłosy
Perły na ziemi
porozrzucane
trawa iskrząca
od rosy
Mury ceglane
bluszczem usłane
a w rogu dąb
gładkowłosy
Podwórze małe
jak dziedziniec z arkady
rzeźbiona fontanna
i piękni herosi
Pamiętam budowlę
tak ciepłą i miłą
gdzie mogłam cieszyć się
każdą chwilą
Dom mojej babci
wakacyjna ostoja
i najbarwniejsza
przyjemność moja