sterowany znamionami
na czole
i dłoni
z telepatyczną zależnością
jedna świątynia
budowana od nowa
na piasku
i mule
z sadystyczną dokładnością
opieram się
drzwiami i oknami
przed idealnym porządkiem
utkanym z pozorów
nie oddam siebie
za żaden rzeczownik
nie sprzedam sentencji
za miejsce w szeregu
nie pozwolę wszczepić
sztucznych myśli
jako homo sapiens
mam prawo v e t a