szumią mi w głowie
czyżbyś dodała szczyptę magii
nabrały smaku koloru i mocy
może przypadkiem nucąc
zaczarowałaś krzewy
pewnie wymsknęło się słodkie zaklęcie
kiedy czesałaś palcami pnącza
a może po prostu słońce
spłynęło po oczach
działa to na mnie
kiedy je piję
widząc drzwi sypialni
niedomknięte rąbkiem szlafroku
przedwcześnie zrzuconym
na wszelki wypadek
gdybym się zapomniał
kańczając dwuletnie leżakowanie
na dnie dwie krople
w jeden łyk rozchylają usta
mam wrażenie że zaraz utonę
jeśli nie wejdę po chwili
zamkną się wrota
przeskoku w czasie
i stracę coś o czym śniłem
będąc chłopcem
cóż wtedy pozostanie
jak tylko złożyć głowę
na twardym puchu
trzymając w rękach
nagrzaną lampkę
pełną strachu
i wrażliwości
dobranoc więc nocy
śnij w wyobraźni
ja wracam
do kochanki