zatopiła życia
ostudziła ciepłe dłonie
zdusiła oddechy
ziemia obiecana
spowiła serca tętniące
wybieliła skórę
z kolorów życia
rzędy drzew
pełnią straż
nad spokojem
nad sądnym uśpieniem
na kamiennych tablicach
siedzą resztki wspomnień
i błyszczą się łzy
wylane z tęsknoty
ci których nie ma
odeszli
od nas
tylko troszkę wcześniej