wziecamy ogień
skrzący się
światłem istnienia
iskra życia
tli się namiętnie
w naszych dłoniach
spopielając czas
darząc miłością
rozwijając się
czując podświadomością
i zmysłami
wracamy na tarczy
każdy ma ten sam bilet
worek pełen szans
barwną wyobraźnię
i emocje
jesteśmy równi
jak zapałki
w jednym pudełku
pod jednym nieboskłonem