zastygło
między sąsiednimi drzewami
tak łagodnie
skromnie
bez zbędnego szumu
pogłaskało
przutuliło
najczarnejsze dłonie gniewu
wiedz że
rozjaśnia się
po najciemniejszej burzy
świta
po najgłębszej nocy
warto
brodzić w bagnach
by trafić
na czyste źródło
warto
pokochać
swoją drogę
by zrozumieć
ps. WESOŁYCH RODZINNYCH I PEŁNYCH MIŁOŚCI ŚWIĄT KOCHANI :))))))))))))) :*