w każdej świadomości człowieka
gdzie ucieka samotnie
otwiera drzwi
często to są sny
lub przypadkowe spotkanie
wtedy zakochanie
wchodzi pierwsze
nie patrząc na tarczę zegara
zgarnia czas pod wycieraczkę
i dojrzewa
spożywając winę
jak dojrzałe czereśnie
potem nie ma
zaraz
wszystko samo się dzieje
potokiem spływając po ustach
i nigdy tego nie zapomni
choćby nazwali ją głupcem
tak pozostanie
sama
ze wspomnieniami
ogrodzonych żywopłotem