fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

A A A

5

kiedy boję się prawdy...utwór dnia

Autor:firlokomentarz Kategoria:Inne Dodano:2014-08-28 06:15:27Czytano:610 razy
Głosów: 5
wyruszam przed siebie w siebie dal
pisząc pod liściem platanu
wiersz obrzydliwie rozebrany
godzinami we dwoje zmienionymi w pióra
jak człowiek bez skrzydeł bawiący się niebem
świtem porę dnia ubieram
w twoje dżinsy wytarte od myśli
grzesznych bardziej niż nagie noce

siedzę przy barze
ulotny zapachem milczenia
zapiskami z dna szklaneczki whiski
samemu sobie
próbując wytłumaczyć bieg zdarzeń

skutki uboczne to śmietnik w sercu
zatem przepraszam
w imieniu wszystkich pomyłek
że zapaskudzam rytm który tańczy chichocząc
z uczuć zbyt długo zaklętych

... są takie dni że uciekam
półwariat zwichnięty do czasu
kiedy niczego nie będzie już żal
Grono GG sledzik wykop Facebook
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


iron1 c

(02:08:40, 29.08.2014)

dobre

kaja-maja c

(20:38:24, 29.08.2014)

czasami drzewa z nadziei są rozebrane a w owocach błyszczą lecz po czasie bo zawsze chwyta się te nisko a te wysoko choć dorodne
same spadną w fiolecie się rozkładając na Pegaza czekając
kiedy dorodne pierwsze smakiem są skonsumowane nawet te ze spadów co lekki upadek mają a najlepiej jak w dłonie wpadają
bo w teraźniejszości nie od ciężkości się gałąź urywa tylko ze spróchniałego drzewa w:):)

kaja-maja c

(20:40:20, 29.08.2014)

dziękuję za wiersz bo właśnie coś takiego chodziło mi wczoraj po głowie w:):)

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją