wszystkie filmy w mojej głowie
śnią o tobie
w roli głównej spotkania kroplami rosy
a w tych kilka zasłyszalnych nut
przez słuchawki dolby surround
rozchichotujesz mnie na dźwięki
ustami pełnymi od szminek
w kolorze uśmiechu
list w słowach odpowiedź słowika
za rogiem wszelkich szans
pociągiem do ziemi obiecanej
potrzebuję cię
tak bardzo
piszę dla ciebie wiersz
na kilku kartkach celulozy
zabiorę cię właśnie tam
gdzie morze odbija się od skał
na gitarze grając zachód słońca
ciasno aczkolwiek melodyjnie
zamieniam się caly
w boski smak kobiety
prostymi słowami ujmując sens rzeczy
kocham cię
bo chcę być naprawdę
albo nie będzie mnie wcale