co czuje mężczyzna po czterdziestce
on nie ma już czasu prosić twarzy o zmianę jakości
radości niewiele w radości
a każdy dzień to walka za jeden uśmiech
za prozaiczności ujęte w sekundach
wtulony zmarszczkami przez młode dłonie
odda wszystko
taki facet może jeszcze się zakochać
i to najbardziej jak dotąd umiał
nie trzeba wiele a kiedy już dostanie perłę
zabiera ją wszędzie jak nadzieję
którą porzucił w życiu
ona jest koszmarem i oświeceniem
wiatrem pchającym żagle
na tratwie którą wszyscy zatopili
przeterminowaniem
jeszcze trochę musi upłynąć czasu
żeby powstała niemająca końca historia
taka do powtarzania na ucho wnukom
że jak byłaś młoda
zdarzyło się coś co w pamięci nie uda się schować
a w książkach jeszcze nie opisano
najprostsza miłość w nieprostych słowach
jak ten koleś będący waszym dziadkiem
człapiący po schodach tylko po to....
...by was pocałować na dobranoc