poplątane włosy<br />
zlizuję z opuszków twój smak<br />
zmywam z ramion zapach rozgrzanej skóry <br />
<br />
w pamięci rysuję portrety wydarzeń przeszłych<br />
i scenariusze dni przyszłych<br />
a rysy na szyi jak mapa<br />
znaczą drogę twoich ust<br />
<br />
w poszukiwaniu skarbu<br />
sznurów pereł w barwie snów<br />
diamentów z zamkniętym wewnątrz słońcem<br />
chadzamy coraz głębiej