jeśli starczy ci ust
zrób to... i po jutrze
jeden wszechświat dłużej
wygasać będzie ziemia
dzisiaj mnie nie ma
i niekoniecznie z głową
w chmurach czekam
niedokochany
z purpurową kulą u nogi
słońce wykrwawia drzewa
jeśli chcesz więcej
popatrz w stronę nieba
jak rozbiegany czas ucieka
pomiędzy chmurami
palcami będziemy się karmić
po drugiej stronie talerza
ze świeczkami
i innymi duchami
wychodzącymi z szafy
obcałuj jutrem dzień
wniebowsąpienia
za tobą pójdę i jeszcze dalej
jeśli koniec to początkiem
musi by teraz