pełna lęku, jak cisza przed burzą.
Rzęsy wilgotne, gdy płacz się nasila
ostatnie objęcie- słowa gmachy kruszą.
Kiedy odejdę wprost na te nieznane szlaki, będzie smutno
wiatr zatrzepocze zasłoną od wspomnień brudną . . .
Blizny czasu zostaną na ciele myśli,
śmiech i wspólny niepokój przed nieznanym. . .
Ktoś, tak ważny dla Ciebie się przyśni,
choć był przyjacielem przypadkowo spotkanym.
Pielęgnuj, to życie, bo ono tylko prawdziwe było,
lecz tak na pozór nie wiesz, jak wiele się zmieniło.
Każdy odejdzie, a na to miejsce
przyjdzie ktoś inny. . .
Pustkę szyderczą- lukę na arrasie
łata wypełni, to będzie szczęście.
Życie z pozoru krótkie
może głęboką przypominać studnię ...