która spadła na me życie<br />
przekleństwem co oplata moją duszę<br />
jesteś niekończącą się przyjemnością <br />
od której nie potrafię uciec<br />
niedokończoną opowieścią <br />
od której nie potrafię oderwać oczu<br />
jesteś jak niespokojny wiatr<br />
co rozwiewa moje włosy<br />
ulewnym deszczem spływającym po twarzy<br />
burzą której nikt nie zatrzyma nawet ja<br />
nie odróżniam już wariactwa i szaleństwa<br />
od rozsądku i rozwagi<br />
nie wiem gdzie jest granica prawdy<br />
gdzie kłamstwo otrzyma rozgrzeszenie<br />
gdzie noc się kończy a dzień zaczyna<br />
jesteś pragnieniem którego nie dosięgnę<br />
jesteś wciąż dalej i dalej<br />
gdzie właściwie nie wiem<br />
maleńkim czasem splatającym me ciało<br />
tańczącym oddechem po mej skórze<br />
kroplami potu wyobraźnią w snach<br />
jesteś samotnością we dwoje<br />
czułą namiętną i niezapomnianą<br />
jesteś chwilą która krótko trwa<br />
zostań chwilo tak długo jak długo się da <br /