Czas za sterem bez kompasu
W żagiel siwy wiatr wciąż wieje,
My pasażerowie czasu...
W labiryncie naszych zmarszczek
Dukt jest do sekretów skrzętny
Jutro znowu o dzień starszy...
I zmieniają się zakręty.
Tam jest zapisana przeszłość,
W każdej bruździe i w żłobieniu
W tej matrycy twe jestestwo
W sieci kłamstw i prawd w sumieniu.
Tam się przeszłość twa obnaża
Strach strażnikiem twych tajemnic
W labiryntu korytarzach
Nienazwani, bezimienni.
Uchyl rąbka, bo nie zdążysz...
Sekret jest jak wielki kamień
Zatrzymany bardziej ciąży,
A więc otwórz się Sezamie!
Zapisz słowa pięknem duszy,
Najwspanialsze myśli przekaż
Starość wie jak innych wzruszyć,
Doświadczonym jest poetą...