dziurkę w ścianie wydrapała.
W dziurce tej, ta myszka mała
właśnie sobie zamieszkała.
Dobrze zna już otoczenie,
wie,że w koszu kotek drzemie.
Kot to postrach wszystkich myszy,
mysz ze strachu ciężko dyszy.
Myszka lęka się o życie,
zdobyć jadło marzy skrycie.
Myszka tak się postarała,
że na stolik się wdrapała.
Na nim leżał chleb i szynka,
bo nie zjadła go dziewczynka.
Myszka zjadła ile chciała
i do dziurki się schowała.
Kotek dalej sobie chrapał,
myszki szarej dziś nie złapał.