są kałuże i jest błoto.
ludzie smutni ,przygnębieni,
za słoneczkiem są stęsknieni.
Parasoli las ruchomy,
ludzie idą w różne strony.
Na ulicy się mijają,
nawet z sobą nie gadają.
Śmiesznie też się zachowują,
przez kałuże przeskakując.
By ominąć dołek z wodą,
jak slalomem często chodzą.
Gdy do domu powracają,
przed laptopem zasiadają
w internecie wciąż buszują
ciekawostek wyszukując.
Tak do nocy sobie siedzą,
nic nie piją nic nie jedzą.
Gdy do snu się układają,
z rankiem często się witają.