że do lasu się wybrałam
grzyby zbierać planowałam.
A gdy w lesie się znalazłam,
na krasnala prawie wlazłam,
on był bardzo czymś zajęty,
i nie widział mojej pięty,
jak usłyszał trzask patyka,
czapkę zgubił ,tak uciekał.
Krzywdy zrobić mu nie chciałam,
krasnalowi pomachałam,
krasnal uciekł w ciemny las,
a ja wracam bo już czas.
Grzybów w lesie było moc,
i skończyła się ta noc.
A gdy oczy otworzyłam,
to z uśmiechem sen wspominam.
Krasnoludka tam spotkałam,
tego się nie spodziewałam.
Jesień też widziałam w lesie,
jak kolory w koszu niesie,
sama pięknie wystrojona
jestem pewna, że to Ona.
Śnić tak chciałabym co noc,
krasnoludków zdobyć moc,
z nimi lasy zamieszkiwać
tam gdzie one ,z nimi bywać.
Krasnoludki spotkać możesz
w lesie, w domu i komorze,
one nam pomagać spieszą,
bajki o nich dzieci cieszą.
One psocić uwielbiają
i zabawki rozrzucają
gdy rodzice sprzątać każą,
dzieci o krasnalach marzą,
przecież one rozrzucają
niech i one posprzątają.