Czarna mgła na horyzoncie!
Zapanowała i tu!
Chodź strzegło się jej wieli,ona uporczywie dążyła do celu!
W czerń odziana,zawsze sama!
Dzień czy noc,każda pora odpowiednia by schwytała w swoje sidła.
Zawsze gotowa!
Czy sumienie ma?
Czy też nie?
Któż to wie...
Elegancja rozsądna,czasem nad zbyt skromna.
Cóż przez nią przemawia?
Bóg jeden wie!
Kim ona jest i czego chce!