Obudź się!Proszę Cię!
Wstań by nadal z nami być ,by cieszyć się i żyć.
Nie chce ronić dłużej łez,chce przytulić się.
Tyle jeszcze muszę opowiedzieć Tobie,nie możesz odejść ,nie pozwalam Ci!
Nie możesz tak nas zostawić,przecież Cię wszyscy bardzo kochamy.
Więc daj wszystko z siebie!
Obudź się,wstań i powiedz :
Zostaje,ja tylko spałem.
Nie przeszedłeś jeszcze na koniec świata.
Chce z powrotem mego brata!
Nadzieje ciągle mam i to w niej trwam!
*Wiersz dedykuję memu św.pamięci bratu ,który niestety już nigdy się nie wybudził,choć tak w to wierzyłam*