Opowiadają nam o nim, rodzice , dziadkowie i babcie.
Coś nie coś zapewne sami pamiętacie.
Jak dobrze być dzieckiem , myśleć o zabawie nie zamartwiac się wcale.
Zajadać się cukierkami i batonami nie przejmując się wcale zbędnymi kilami.
Mieć umazaną buzię , radośnie piszczeć lub cicho się ukrywać.
Dobrze ten czas powspominać.
Opowiadań i historii tyle każdy zatrzyma na tą ostatnią chwilę.
Czas za dziecka nie płynął tak szybko , przynajmiej tak się wydawało kiedy u progu dorosłości się już stało.
Ktoś nie raz stwierdzi - było , minęło.
A ja myślę że w każdym z Nas odrobina dziecka pozostała no chyba że się aż tak dobrze ukryła i tylko kolorowa peleryna czuję już kurz.