Doradzają tak , doradzają nie.
Czasem biją nawet się .
Której posłuchać mam ?
Może rozum lepiej wie?
Bo serce zbyt wrażliwe , a jeśli znów jadem oplute to popadnę w następną zgubę.
Intuicji użyć chociażby gram.
Ale znów myśli robią zamieszanie.
Cholera czy już zawsze tak pozostanie?
Nie zdecydowanie triumfuje.
Niezbyt komfortowo się , z tym czuję.
I znowu się gubię.
I ciągle tak trwam.
Czy wybrać nie czy wybrać tak.