osiągnięć nie mając wiele.
Miłość nam obojgu służy-
jestem Twoim wielbicielem.
Wybacz, proszę, bezpośredni
zwrot ode mnie, bo z szarości
wyciągnęłaś mnie i z bredni,
abym w sercu Twym zagościł.
Dawniej, gdy sens zatraciłem
bez miłości pragnąc dostrzec
dobro, gdy słowa niemiłe
cięły wnętrze jakby ostrze.
Dzięki Tobie małe dużym
jest, więc szczęścia puentę podam.
Jesteś piękniejsza od róży,
razem wzwyż jakby po schodach.