usta spragnione
tułacze serce, uschnięta róża,
oczy wpatrzone.
Gdzieś tam w kosmosie są wielkie miasta
i wsie ukryte
wichrem postacie nocą przybyłe
ciszą spowite.
Gdzieś tam w kosmosie jest błękit nieba
serce marzące
po oceanie na małej łódce znów
wiosłujące.
Gdzieś tam w kosmosie jest mnóstwo ludzi
są komputery
zielone łąki, uśmiech na twarzy,
nocne spacery.
Gdzieś tam w kosmosie jest blask księżyca
dzień codzienności,
wylane żale, bystrość umysłu
i łza radości.
Gdzieś tam w kosmosie wciąż świeci słońce
świeci na niebie
świeci roślinom świeci zwierzętom
świeci dla ciebie.
Gdzieś tam w kosmosie są radości
błogiego snu
to nie w kosmosie, to na ziemi a gdzie jest ziemia?
Jest o tu.