<br />
...coraz szybsze oddechy i obręcz krwi zaciska <br />
się wokół miednicy dłoń wydzierana niby <br />
do wróżenia tak naprawdę dla ust <br />
brak oporu:palce w sploty włosów wtargnęły <br />
bez odwrotu:usta i język <br />
bez odwrotu:szyja bez zastanowienia <br />
bez odwrotu rozpostarty na białym wzgórzu piersi <br />
nie wierzę że to już <br />
to już było <br />
a ja myślałem dionizosie <br />
a ja <br />
teraz się boję Ciała <br />
<br />
<br />