Lecz to jedynie wierzchnia warstwa
Osobowości okrytej tajemnicy mrokiem
Całe zło skrywa zwodzieńcza maska
By poznać człowieka wielu potrzeba lat
Momentów,chwil,sekund,okoliczności
Gdy nasze życie sypie się jak domek z kart
Reakcja wyjawia jakie posiada wartości
Zasłaniając twarz od tak dawna w obawie
Błądząc pośród własnych kłamstw
Wypowiadając z trudem kolejne zdanie
Strach nasuwa pytanie czy gdzieś tam tkwię Ja?
Udając grać jak aktor przydzieloną rolę
Znacznie odmienną od naszego wnętrza
Zaprzestańmy tracić nad sobą kontrole
Zrzućmy zasłonę kierując głosem serca