by być bliżej Boga
inni za cel obrali jaskinie
gdy pojawiła się trwoga
Kilku zamknęło się w celi
umartwiając swoje ciało
lecz gdy z umysłem zaczęli
coś im się nie udało
Kilku uciekło do swej pustelni
by być daleko od świata
widocznie za późno zrozumieli
że w nich samych czai się szatan
Wielu wciąż czeka na objawienia
spacer z noszami i uzdrowienia
innym potrzebny jest krzew gorejący
woda ze skały, laska Aarona
tysiące lat w oczekiwaniu
aż się to w końcu dokona
Kilku z Ararat wraca w żałobie
bo nie przywitał ich Noe
zaiste są to ci sami
którzy przy Zbawiciela grobie
mówią, że świeci pustkami…
Jest jednak kilku co siedzą w domach
piją herbatę, szperają w tomach
i na świat nie patrzą oczyma
wiedząc, że Pan już słowa dotrzymał