niczym zagubione dusze
puszczane przez ludzi jak statki na wodzie
nigdy nie zaprzestaną podróży
zbyt wiele niepotrzebnie mówionych zdań
budujących wspaniałe pomniki
lecz złoto, którym są pokryte
okazuje się rdzą powodującą korozję
obietnice podcinające skrzydła
miały być zdobyciem Graala
jednak dopiero po pewnym czasie
z mglistego odbicia w lustrze
wychodzi ich prawdziwe i realne
ciemne alter ego
rzucane słowa niczym sieć
by złowić kolejnych wyznawców
dla własnej kłamliwej świątyni…