jest sterylne jak narzędzia lekarzy
i gdy na życiu połamiesz sobie kości
podziękuj mu za to uśmiechem na twarzy
bez sińców życie nie ma wcale smaku
jest jedzeniem papki lub kroplówką w żyle
gdy na języku doświadczysz jego braku
docenisz każdą obolałą chwilę
życie bez bólu to taniec na linie
skoki z urwiska bez spadochronu
każdy kto skacze natychmiast ginie
zwiększając liczbę nie wartych zgonów
wiem, że to wszystko będzie naszym krzyżem
zaćmieniem słońca w letnie południe
musimy upaść, aby wznieść się wyżej
i z kalendarzy powyrywać grudnie