fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

Jimmy

Dołączył:2010-12-07 01:38:20

Miasto:Sobolew

Wiek:31

zainteresowania

Metapoznanie, Inteligencja emocjonalna,Filozofia, Sens ciepienia, śmierci i dalszego życia.Wartości ludzkie,Stosunki międzyludzkie i psychologia.Literatura piękna, fantazy, Historia i jej skutki we współczesnym świecie. . . Wędrowanie i podróżowanie. Wspinaczka górska. Muzyka. Literatura. Empatia.

kilka słów o mnie

)Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - A.Einstein Nieogarnięty wariat xD

statystyki utworu

Średnia ocen: 1

Głosów: 1

Komentarzy: 0

statistics
A A A

1

Królewski Błazenutwór dnia

Autor:Jimmykomentarz Kategoria:Pamięć Dodano:2013-02-06 02:42:38Czytano:618 razy
Głosów: 1
Istnieje przesąd który mówi, że kiedy odpala się papierosa od świeczki, to gdzieś na morzu ginie marynarz. Pewien człowiek opowiedział mi historię która wydaje się temu przeczyć ...

Motyl skryty pod magnolią
czyjeś włosy chłodno mokną
Deszcz ściekał dachem na okno . . .
grał swą znużoną melodią

Zamiast drogi rzeka płynie
rwącym nurtem niesie liście
Ptaki ucichły jest ciszej
ptaki zamilkły bo zimniej

W komnacie tej zamkowej
w świetle niespokojnym świec
Ćma frunie do ognia po śmierć
i frunąc będzie po dziś dzień . . .

- Ja już dłużej tak nie mogę,
mówi stańczyk do pisarza
-Nikt mi dzisiaj nie pomoże
muszę tkwić w roli błazna . . .

- Łatwo tak mój przyjacielu
rozczarować się i zwątpić
Podążaj wciąż do celu
i nie schodź ze swej drogi

- Dla bogatych to zabawa
nikt nie słucha mego śpiewu
w ich rękach jest los świata!
Boją przyznać się do błędu . . .

- Czekaj,chwilkę przyjacielu
niech odpalę fajkę swą
bo te liście kamuletu
mają w sobie skrytą moc

od tej świecy odpalono
dym zakręcił się i frunął
Najemnik skryty pod drzwiami
z nożem i twarzą butną . .

Odpowiedzi nie usłyszał
bo ktoś drzwi otworzył nagle
stańczyk z siłą ciosu padł
jego statek stracił żagle . . .

Pisarz oniemiały uciekł
pchając w drzwiach najemnika
postanowił milczeć Michał
i opisać tę historię

W królewskim zamku trwał bal
dworzanie pięknie ubrani
słychać przejęcie i gwar
Złoty likwor do ust się lał ....

Frunąć będzie po dziś dzień
ćma co leci do ognia po śmierć
w komnacie tej zamkowej
w świetle niespokojnym świec . . .
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją