zanurza się w swoim winie
od zawsze w niezrozumieniu
pomiędzy wersami płynie
na brzegach swej samotności
podmyty przeciwną falą
od ranka aż do starości
współczesny latarnik z Faros
zarzuca dziurawe sieci
by słowem łowić adeptów
lecz gwiazda zbyt słabo świeci
i marny jest z niego Neptun
umiera jak zapomniany
na grobie żadnego wieńca
lecz kiedyś będzie czytany
poeta mieszkaniec serca