bo dziś jeszcze jesteś dzieckiem
to nie wstyd Ci łez nie, wstyd łez.
Ale gdy jutro włosy Ci postrzygą
i od matki odejść będziesz musiał
już więcej płakać Ci nie wolno.
Serca musisz wyzbyć się,
już więcej płakać Ci nie wolno . .
Choćby w tobie serce pęknąć miało
i niebo się na głowę zwalić chciało.
Choćby wszyscy bliscy już odeszli
i wzgardzili tobą, nawet twa niewiasta.
Już więcej płakać Ci nie wolno
serca musisz wyzbyć się.
Płakać jutro Ci nie wolno
Włosy zetną tobie wnet.
Od matki też odejdziesz,
więc wypłacz dzisiaj się.
Wypłacz się syneczku drogi
bo dziś jeszcze dzieckiem jesteś.
A płakać jutro Ci nie wolno
serca musisz wyzbyć się.
Już więcej płakać Ci nie wolno . . .
serca musisz wyzbyć się . .