pół żartem pół serio
a mnie już nie kręcą połówki
odkąd sam żyję w połowie
i zamiast tej połowy
mam całość na głowie
przerywasz mi w pół zdania
seks kończysz w połowie
zjadasz połówkę kanapki
którą sam zrobiłem
i pewnie masz też jedną komorę serca
tłoczącą pół litra krwi
więc kiedy pytasz mnie
czy jutro wciąż
będę coś do ciebie czuł
ja odpowiadam
że zawsze pół na pół