wdzięczą się półnagie manekiny
a my tak bardzo podobni
gdy wijemy się wzdłuż banknotów
tak jak nam zagrają
władcy tego świata
jedna tylko rzecz nas różni
łza płynąca po policzku
smutku lub szczęścia
wylewana w intymności
która hartuje wewnętrzną stal
a manekiny potrafią tylko patrzeć
w dal...