z każdym wdechem i wydechem
kęsem strawy łykiem wody
gdy się wstyd objawia echem
w kontrapunkcie dla urody
to jest śmierć przez całe życie
w każdym kroku ruchu ciała
i dotyku tuż pod skórą
nawet miłość bywa stara
i jest śmierci uwerturą
to jest śmierć przez całe życie
bo pamiętam twoje słowa
wiem że umrę po raz setny
i narodzę się od nowa